Czy wiesz, że Strażnik Poranka ma brata?

Oczywiście chodzi o jacht Legia, na którym generał Ryszard Kukliński wyruszył na współpracę z wolnym światem.

Od końca lat 60. „LEGIA” służyła jako jacht szpiegowski w Układzie Warszawskim. Jednak Ryszard Kukliński wykorzystał go do nawiązania współpracy z NATO, PRZECIW ROSYJSKIM PLANOM WOJENNYM. W latach 1972-1975 Kukliński zorganizował serię rejsów z Polski do Belgii w celu studiowania teatru działań wojennych i zbierania informacji wywiadowczych służących do realizacji Operacji Zaczepnej Frontu Nadmorskiego, z 1972 r. (mapa znajduje się w Muzeum Zimnej Wojny, w sali Izby Pamięci Gen. Kuklińskiego i na www.generalkuklinski.com). Jednak Ryszard Kukliński przechytrzył kontrwywiad Układu Warszawskiego podczas pierwszego rejsu powstał list, który Kukliński w Wilhelmshaven wysłał do ambasady Stanów Zjednoczonych w Bonn. Zaproponował USA kluczową dla losów zimnej wojny współpracę. To na „LEGII” Ryszard Kukliński pokonywał kolejne mile morskie, żeby potajemnie spotykać się z agentami CIA w celu przekonania ich do swojej osoby oraz informacji, które miał zamiar przekazywać. Samotna misja generała Ryszarda Kuklińskiego zaczęła i udała się dzięki „LEGII”.

Podobnie jak Strażnik, także Legia potrzebuje wsparcia – można go udzielić pod linkiem:  https://zrzutka.pl/bdx64y