Wujek Dobra Rada 😉 odpowiada:
Dokładnie po to, po co chodzenie po górach: by nauczyć się od bacy, że w życiu można sobie zawsze poradzić i podejrzeć jak zawiązuje sobie buty dżdżownicą.
W Chrześcijańskiej Szkole pod Żaglami rozwijamy pasje, cieszymy się kontaktem z piękną przyrodą, budujemy ekipę przyjaciół, nabieramy doświadczenia i smakujemy radości życia, a zarazem dotykając żywiołów, technologii, relacji – realnego świata i jego problemów, uczymy się być kreatywni i nie wymiękać, zawsze mając w zanadrzu manewr zapasowy, rozwiązanie awaryjne, czy twórczą improwizację!
– Ambitnych zapraszamy na obóz szkoleniowy: Wyjeżdżając z Bydgoszczy „zielony” masz szansę wrócić jako Wilk Morski z pierwszym patentem żeglarskim!
– Zabieganych zapraszamy na warsztaty marynistyczne: Dając sobie czas na cieszenie się śródziemnomorskim luzem i smakowanie piękna życia prostego i autentycznego, z dala od tłumów snobów i plastikowych atrakcji turystycznych, możesz usłyszeć bicie własnego serca i jego pragnienia, mając do dyspozycji doświadczonych kierowników duchowych, możesz odkryć głębszy smak modlitwy i spróbować rozwiązać węzły dławiące Twój rozwój!
– Jeśli lubicie działać razem i skrzykniecie się w 5 lub więcej osób, koniecznie skontaktujcie się z sekretariatem (+48 694 451 746 – sekretariat@cspz.pl) bo przygotowaliśmy dla Was bardzo miłą niespodziankę!
Poniżej podpowiedź jednej z amerykańskich szkół żeglarstwa, dlaczego warto mieć dobre układy w kambuzie – zwłaszcza gdy ucieknie nam fał…